Z piłką dookoła świata: Dżibuti
- Grzegorz Ignatowski
- 8 wrz 2012
- 3 minut(y) czytania
Afryka kryje przed światem wiele tajemnic. Bezkresne lasy, niezmierzone pustynie i enklawy futbolu, których w takich miejscach nikt by się nie spodziewał. My jednak odkrywamy je dla naszych czytelników. Dziś natrafiliśmy na Dżibuti.

Dżibuti. Co wiemy o tym kraju? Jego stolicą jest miasto o identycznej nazwie – Dżibuti. Graniczy z Erytreą, Etiopią i Somalią, to wiemy z mapy. Położenie tego niewielkiego państewka nad Zatoką Adeńską daje duże możliwości transportu wodnego. Przemysł jest jednak na bardzo niskim poziomie, podobnie jak transport lądowy. Mieszkańcy Dżibuti żyją głównie z rolnictwa, które nie zapewnia im życia na choćby średnim poziomie. W takich warunkach sport schodzi na dalszy plan, co jednak nie oznacza, że go nie ma. Tubylcy uprawiają wyczynowo bieganie, judo, pływanie, grają w tenisa stołowego czy – jakżeby inaczej – piłkę nożną.
Reprezentacja Dżibuti jest potocznie nazywana „Riverains de la Mer Rouge”, co oznacza „Mieszkańcy Morza Czerwonego”. Historia pojedynków futbolowych rozpoczęła się na długo przed uzyskaniem niepodległości. Pierwszy kontakt nasi bohaterowie nawiązali w 1947 roku, jeszcze jako Somalia Francuska. 5 grudnia 1947 roku zespół ze wschodniej Afryki zmierzył się z reprezentacją Etiopii. Mecz zakończył się zwycięstwem Etiopczyków 5:0. To właśnie Etiopia była najczęstszym rywalem późniejszego Dżibuti w początkowej fazie istnienia drużyny narodowej. Rzadko się zdarzało, by ten zespół wyjeżdżał gdzieś w głąb kontynentu, jednak czasem tak było. Taki wyjazd odbył się w 1960 roku, kiedy nasi bohaterowie w czasie wycieczki do Madagaskaru po raz ostatni zagrali pod szyldem Somalii Francuskiej. Ostatni występ zakończył się bolesną lekcją, Kamerun pokonał „Mieszkańców Morza Czerwonego” 9:2. Po uzyskaniu niepodległości wyniki ekipy narodowej nie były wiele lepsze. Pierwszy mecz reprezentacji Dżibuti zakończył się porażką 1:8 z Etiopią.
Potęgą futbolową Dżibuti nie jest. Nigdy nią nie było i raczej nigdy nie będzie. Sukcesy reprezentacji tego kraju ograniczają się do uczestnictwa w eliminacjach do mistrzostw świata. Debiut w turnieju kwalifikacyjnym do mundialu w Japonii i Korei zakończył się bolesnym 2:10 w dwumeczu z Demokratyczną Republiką Konga (1:1 i 1:9). Osiem lat później, w eliminacjach do turnieju w RPA, bohaterowie niniejszego tekstu pokonali w pierwszej rundzie Somalię 1:0, by w fazie grupowej doznać sześciu druzgocących porażek. I tak Egipt zrobił sobie trening strzelecki, dwa razy zwyciężając 4:0. Festiwal urządziła sobie też reprezentacja Malawi, pokonując Dżibutyjczyków 3:0 i 8:1, nad outsiderem pastwiła się również Demokratyczna Republika Konga, wygrywając 6:0 i 5:1. Prawda, że miło było wzbogacić swój dorobek bramkowy?
Dżibuti pojawia się i znika w kwalifikacjach do Pucharu Narodów Afryki. Pierwsze podejście „Mieszkańców Morza Czerwonego” zakończyło się tęgim laniem od Kenijczyków. Wyniki 0:3 u siebie i 1:9 na wyjeździe nie wymagają żadnego komentarza. Klęska w pierwszym starcie nie zniechęciła Dżibutyjczyków, którzy dwa lata później ulegli 1:3 i 0:1 drużynie Burundi. Kolejne podejście było już wspólnym turniejem kwalifikacyjnym do PNA oraz MŚ, o czym piszemy powyżej.
Liga Dżibuti oczywiście istnieje i ma się całkiem dobrze. Tamtejsza Premier League organizuje rozgrywki już od 1987 roku. Pierwszym mistrzem kraju została drużyna AS Etablissements Merill, jednak później dominował zespół Police Nationale Securite, który siedmiokrotnie sięgał po tytuł. Obecnie prym dzierży AS Port, który od trzech lat niepodzielnie dominuje w dziesięcioklubowej lidze.
O piłkarzach z Dżibuti wiemy stosunkowo niewiele. Skład w meczu z Demokratyczną Republiką Konga z 2002 roku mówi nam tyle co zestawienie mało popularnej kobiecej drużyny krykieta w Bangladeszu. Warto jednak przypomnieć nazwisko pierwszego strzelca bramki w starciach o punkty, Hareda Robleha, czy Mohameda Libana Issę, występującego w lidze RPA.
Reprezentacja Dżibuti znajduje się obecnie na 187. miejscu w rankingu FIFA. To nie jest najgorszy wynik, jeśli weźmiemy pod uwagę to, że jeszcze kilka lat temu reprezentacja tego kraju nie mogła się wydostać z ostatniej lokaty. Wciąż jednak Dżibutyjczycy są niżej notowani niż piłkarze z Guam, Wysp Cooka, Kambodży czy Seszeli.
Podstawowe informacje o Dżibuti:
Stolica: Dżibuti Waluta: frank dżibutyjski Język oficjalny: dzongkha Ustrój polityczny: republika Religia: islam Powierzchnia: 23 200 km² Liczba ludności: 506 221
Piłkarskie rekordy:
Najwięcej występów w reprezentacji: – Najwięcej bramek w reprezentacji: – Miejsce w rankingu FIFA: 196 Międzynarodowy debiut: Etiopia – Somalia Francuska 5:1 (1947 rok) Najwyższe zwycięstwo: Dżibuti – Jemen Południowy 4:1 (1988 rok) Najwyższa porażka: Rwanda – Dżibuti 9:0 (2007 rok)